Goodbye Jira Server

By in
Goodbye Jira Server

„Zostały Panu trzy lata życia. Dodatkowo ewentualne leczenie będzie coraz droższe.” Po usłyszeniu takich słów mamy dwa wyjścia: poddać się, albo zrobić wszystko, żeby jak najlepiej wykorzystać resztę czasu. Na szczęście w tym przypadku pacjentem nie jest człowiek, a pełna diagnoza brzmi: zakończenie wsparcia i rozwoju Jira Server. To dla wielu firm tzw. „breaking change” ale to też okazja do reorganizacji, rozwoju i podjęcia przyszłościowych decyzji.

2 lutego 2021 zakończyła się sprzedaż nowych licencji dla Jira Server. Zmienił się także cennik odnowienia już zakupionych. Z kolei 2 lutego 2024 Atlassian zakończy wsparcie dla produktów serwerowych. Oznacza to, że zostaniemy z aplikacją, która nie będzie rozwijana ani naprawiana. Jednak wciąż będziemy mogli z niej korzystać. Firmy, które nie mogą sobie na to pozwolić, czekają trzy rozwiązania:

  • Przejście na Jira Data Center
  • Przejścia na Jira Cloud
  • Rezygnacja z usług Atlassian
AplikacjaZaletyWady
Jira Data Center- duża wydajność
- dostęp do bazy danych
- prosta migracja z Jira Server
- nieodpowiednia dla mniejszych klientów
- wysoka cena
Jira Cloud- skalowalność
- automatyczne aktualizacje = zawsze aktualne oprogramowanie
- bieżące wsparcie i rozwój
- brak dostępu do bazy danych
- część pluginów nie posiada wsparcia dla Jira Cloud lub są to dodatki w okrojonych wersjach
- mała kontrola nad aplikacją
- automatyczne aktualizacje = konieczność dostosowywania się do wprowadzanych zmian
- nieintuicyjne UI

Szersze podsumowanie znajdziecie tu.

Decyzja wydaje się być niespodziewana, ale uważna obserwacja polityki Atlassiana pokazuje, że od dłuższego czasu wisiała ona w powietrzu. Przykładem są chociażby zgłoszone przez użytkowników problemy, które mimo dużego zainteresowania czekają po kilkanaście lat. I w tym momencie raczej nie doczekają się już rozwiązania. Ostatnio trafiłem na komentarz pod jednym z zadań: „wow, this issue is almost as old as my children”.

Polecam Wam również podcast z Sewerynem Szatkowskim, twórcą bloga gojira.pl, który zachęca, żeby do tematu migracji podejść na spokojnie.

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *